Czas płynie szybko. Budynki które zwiedziłem na zawsze zostaną gdzieś w pamięci. Jednym z budynków, które zwiedziłem i będzie trwał gdzieś nieustannie w szufladkach pamięciowych mojego mózgu jest nieistniejący już „Hotel pod Dębami”.
To właśnie tu miałem możliwość pojawiania się na pierwszym punkowym koncercie w swoim życiu. Fotki wykonane w 2013, relacja z koncertu z 2011 pod tym LINKIEM.
P.S.
Fotka, którą wykonałem podczas koncertu do dnia dzisiejszego jest tłem startowym na jednym punkowym forum.
© 2011 by GPIUTMD