Nocny Konstancin VOL. 8

Opuszczone budynki, imprezy, gry i wiele innych...

Relacja z I wypadu do Czarnobyla
Relacja z II wypadu do Czarnobyla.

Szczegóły: Kategoria: Eskapady; Opublikowano: sobota, 04, czerwiec 2016 20:15

Słowem wstępu chciałbym zaprosić wszystkich na najnowszą relację Kooperacyjnej Grupy Badawczej w skrócie zwanej K.G.B. Młody zaskoczył mnie zupełnie, wysyłając mi materiał zdjęciowy i tekstowa relację, po tak długiej przerwie.

A korzystając z okazji chciałbym ponarzekać, że moje urbexowanie w ostatnim czasie, które niestety ostatnimi czasy zanikło gdzieś w czasoprzestrzeni prozy życia... Nie zamulam, poniżej relacja Młodego z K.G.B.

~pawelet

Od poprzedniego woluminu naszej przygodowej sagi minęło ponad 40 miesięcy. Ostatnimi czasy rzadziej bywamy w okolicach KCN-u co nie oznacza, że nie mamy już tutaj czego szukać. Niektóre obiekty mijaliśmy już podczas poprzednich wizyt jednak z przyczyn technicznych nie zostały w owym czasie przez nas zwiedzone. Postanowiliśmy nadrobić trochę zaległości i sprawdzić jak to teraz wygląda.

Jako pierwszy odwiedzimy oddział szpitalny MSWiA. Pierwsza nasza wizyta 4.10.2014 wyglądała tak:

Jak widać były jeszcze okna, światło, były także kamery i… alarm. Nie udało nam się tego dnia zwiedzić obiektu w całości więc wiadomo postanowiliśmy zrobić powtórkę. Do rewizyty ,ze względu na ogrom zajęć wszelakich, doszło dopiero 5.10.2015. Poniżej to co zastaliśmy po przybyciu

Jak widać okna już zniknęły, światła pogasły, alarm nie wyje więc wchodzimy do środka…

Sporo zmieniło się przez ten rok, sporo straciliśmy nie mając czasu tutaj wpaść a na domiar złego padła bateria w aparacie więc kolejne obiekty cykane będą telefonem.

Willa „Venus” tutaj także podczas poprzednich wizyt był czynny alarm, dziś już go nie ma a obiekt chyba przygotowywany do remontu…

Willa „Zameczek” jeden z bardziej rozpoznawalnych obiektów Konstancina. W tym przypadku podobnie jak w poprzednim miejscu rozpoczął się remont, wyjaśniało by to np. skute tynki ze ścian.